Komentarze: 0
mam tyle robotyv i testy i,przyroda,matma,historia wszystko na raz jakby sie wszyscy wsciekli...ale oczywiscie mamy czas na zabawe...a jak...w poniedziałek nie mylo Go w szkole wiec pomyślałam ze jest chory...bylo mi smutno....bardzo smutno.w wtorek szanowny pan pofatygowal sie do szkoły i okazało sie ze zlamal sobie palec u nogi :D wiem to nie jest smieszne ale sam fakt ze tak myślałam byl smieszny.biedaczek musi sie męczyć ale wreście go dogonie gdyby mi ukradł gumkę * .*
calusy dla kamila i mojej paczki...mua!!!